wtorek, 11 stycznia 2011

"Nie można należeć do narodu, który nie istnieje" - Błaszczak poucza szefa GUS, jak robić spis

W czasie spisu powszechnego można zadeklarować dowolną narodowość, jest to zgodne z ustawą o spisie i przepisami europejskimi - tak GUS odpowiada na list PiS z pytaniem o możliwość wpisywania "narodowości śląskiej".


W tegorocznym spisie powszechnym respondenci po raz pierwszy będą mogli nie tylko wybrać spośród 14 wyszczególnionych narodowości - które wymienia ustawa o mniejszościach narodowych - ale też zadeklarować dowolną inną.

Powołując się na wcześniejsze informacje mediów szef klubu parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak zwrócił się do prezesa Głównego Urzędu Statystycznego Józefa Oleńskiego o wyjaśnienie, dlaczego w zbliżającym się Spisie Powszechnym poszerzono katalog dopuszczalnych narodowości.

"Wyjaśnień wymaga przede wszystkim pytanie, na jakiej podstawie prawnej poszerzył pan katalog dopuszczalnych narodowości, skoro ich listę enumeratywnie wymienia Ustawa o mniejszościach narodowych?" - napisał w liście Błaszczak.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz