środa, 9 marca 2011

Strach pięknej komendant policji. Prosi o azyl

Marisol Valles Garcia, 20-latka, której zaczęto grozić śmiercią, kiedy została komendantem policji w opanowanym przez gangi narkotykowe miasteczku Praxedis Guerrero przy granicy Meksyku z USA, wystąpiła w Stanach Zjednoczonych o azyl - podały wczoraj władze.


O "najodważniejszej kobiecie w Meksyku" stało się głośno w październiku ubiegłego roku, kiedy jeszcze jako studentka kryminologii, zgodziła się przyjąć posadę szefa policji w ogarniętym przez falę przemocy miasteczku, gdzie nadzorowała pracę 12 funkcjonariuszy. Jej poprzednik zginął w lipcu 2008 roku.

Młoda kobieta straciła posadę, kiedy w poniedziałek nie pojawiła się na służbie. Spekulowano wówczas, że prawdopodobnie uciekła przed gangsterami do USA. Przedstawiciel władz stanu Chihuahua, w którym znajduje się miasteczko, potwierdził we wtorek, że Garcia jest w USA i wystąpiła tam z formalnym wnioskiem o azyl. Potwierdziły to władze amerykańskie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz