sobota, 12 lutego 2011

Prawdziwe znaczenie słowa tolerancja

Najpierw Merkel, potem Cameron, teraz Sarkozy. W całej Europie filozofia wielokulturowości i jej dziedzictwo są w odwrocie. Jednak według socjologa Franka Furediego wielokulturowość dzieli, ponieważ promuje nie tolerancję, lecz pobłażliwą obojętność.


Brytyjski premier David Cameron już dawno powinien był odrzucić filozofię wspieranej przez państwo wielokulturowości. Ma rację, że dzieli ona ludzi i niszczy tkankę społeczną. Nie powinien jednak winić za to idei tolerancji.

W przemówieniu wygłoszonym 5 lutego w Monachium, podczas szczytu ds. bezpieczeństwa, błędnie twierdził, że to właśnie tolerancja odpowiedzialna jest zarówno za porażkę koncepcji państwa wielokulturowego, jak i za rozwój islamskiego terroryzmu. „By rzecz ująć szczerze, potrzebujemy o wiele mniej biernej tolerancji ostatnich lat, a o wiele więcej aktywnego, muskularnego liberalizmu”, powiedział brytyjski premier.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz