Ponad 50 rodzin repatriantów spotkało się w niedzielne popołudnie przy wspólnym wigilijnym stole. O problemach nie chcieli rozmawiać. - Zbliża się wigilia, załatwianie życiowych przeszkód można odłożyć na inny czas - mówił sześćdziesięcioletni pan Kazimierz z Kazachstanu.
Na zorganizowaną przez Polską Akcję Humanitarną wigilię w siedzibie Wspólnoty Polskiej w Domu Polonii na Rynku Głównym przybyło ponad 140 osób. Jak podkreśla Małgorzata Olasińska-Chart, organizatorka spotkania - dla repatriantów ważne jest podtrzymywanie wspólnych spotkań i kultywowanie polskiej tradycji. Spotkanie zostało zorganizowane już po raz ósmy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz